Jak wiecie mój dom ogrzewany jest gazem. To bezobsługowa, w miarę tania i co ważne ekologiczna metoda. No właśnie, w miarę tania – co to znaczy. Dom został wybudowany prawie 60 lat temu i ma piwnicę (z garażem), parter i piętro. Piwnica nie jest ocieplona, ani ogrzewana. Ale wracając do tytułowego zagadnienia – ile kosztuje ogrzanie takiego domu?
Zmienne decydujące o kosztach ogrzewania są zasadniczo cztery:
- powierzchnia,
- ocieplenie,
- utrzymywana temperatura,
- temperatura zewnętrzna.
U mnie wygląda to tak: 2 kondygnacje ocieplone 15 cm styropianem (ale nieocieplony dach i piwnica), nieogrzewany strych i piwnica. Grzana powierzchnia ok. 90 m2 (bliźniak). Utrzymujemy stałą temperaturę ok. 20.5 stopnia, na zewnętrzną nie mamy żadnego wpływu.
W ciągu roku zużycie gazu w celu ogrzewania wyniosło 1782 m3. Po przeliczeniu tego na KWh wg normy używanej przez PGNiG (tzw. współczynnik konwersji 11,267 KWh/m3), zapotrzebowanie na energię grzewczą wyniesie 20.190 KWh.
W poprzednim roku było to 19.347 KWh, 2 lata wcześniej – 18.642 KWh. W pierwszym roku, kiedy dom był nieocieplony, potrzebowaliśmy aż 27.322 KWh, pomimo utrzymywania niższej temperatury. Oznacza to, że po ociepleniu 15 cm styropianu ścian budynku, koszty ogrzewania spadną o ok. 1/3.
Gdy mieszkaliśmy w mieszkaniu o podobnej powierzchni ogrzewanym elektrycznie, zużywaliśmy rocznie ok. 10.000 KWh (kamienica była ocieplona, a kondygnacja ostatnia).
Ale wróćmy do kosztów. Sięgam do mojego rachunku i czytam (wszystkie ceny brutto):
- paliwo gazowe (zużycie) – 11,55 gr/KWh
- opłata dystrybucyjna zmienna – 3,59 gr/KWh
- abonament – 7,72 zł/m-c
- opłata dystrybucyjna stała – 42,77 zł.
Ponieważ mam taryfę W-3.6, używaną dla ogrzewania, same opłaty stałe to ok. 50 zł. Za 1 KWh gazu płacę 0,1514 zł.
Teraz policzmy to rocznie (zużycie ubiegłoroczne).
- opłaty stałe – 600 zł,
- za zużycie – 3057 zł,
- razem 3657 zł rocznie, czyli ok. 305 zł miesięcznie.
Koszt ogrzewania mojego domu rocznie wynosi więc 305 zł/miesięcznie. Przy takim zużyciu (koszt stały rozkłada się na sporą liczbę KWh i jeszcze podgrzewanie wody i gotowanie), 1 KWh energii z gazu kosztuje (koszty zmienne + stałe) – 0,174 zł/ KWh.
Teraz wyobraźmy sobie inne scenariusze ogrzewania. Prąd wyszedłby znacznie drożej (nawet w 2 taryfach – przy o połowie mniejszym zużyciu płaciłem nieco więcej), węgiel porównywalnie (przy założeniu palenia dobrym węglem, nowym kotle itp.). Konkurencyjne wydaje się tylko drewno, zwłaszcza swoje, kosztujące tyle co eksploatacja piły i zwózka.