Wojny pomiędzy „komuchami” i „libkami” ciąg dalszy. Dr Mentzen radzi jak kupić mieszkanie.

Dyskusja o problemach mieszkaniowych w Polsce często ogranicza się do wzajemnego okładania po głowach. Nie inaczej było i tym razem. Gdy tzw. aktywiści z ruchów miejskich (tytułowe „komuchy”) zaczęli krytykować brak tanich lokali w Warszawie, do dyskusji włączył się polityk Konfederacji dr Sławomir Mentzen  (tytułowy „libek”) przytaczając szereg argumentów, z których część poddaje się empirycznemu sprawdzeniu, co niniejszym czynię. Czytaj dalej Wojny pomiędzy „komuchami” i „libkami” ciąg dalszy. Dr Mentzen radzi jak kupić mieszkanie.

Inwestycje na inflacyjny czas.

Każdemu, kto z racji wieku, nie pamięta hiperinflacji, polecam „Czarny obelisk” Remarque’a. Książka opowiada o losach grupy przyjaciół, prowadzących zakład kamieniarski w realiach inflacyjnych Republiki Weimarskiej. Najprostszym sposobem na uniknięcie straty (bo ceny wszystkiego zmieniały się kilka razy dziennie) było jak najszybsze lokowanie gotówki w dobrach trwałych – przez przedsiębiorców głównie w towarze. Dzisiejszego wzrostu cen nie możemy jeszcze nazwać hiperinflacją, ale normalnym rynkiem też nie. Jak sobie radzić, gdy lokaty i skarpeta, to najgorszy pomysł? Czytaj dalej Inwestycje na inflacyjny czas.

Kooperatywa spożywcza czy Nowy Ład dla wsi? Jak nowoczesny socjalizm rozwiązuje niektóre problemy kapitalizmu.

Jednym z głównych problemów współczesnego kapitalizmu stały się nożyce cen żywności. Wiejski producent sprzedaje tanio, miejski konsument kupuje drogo. O dziwo, zauważył to sam Prezes, w swoim październikowym wystąpieniu. Ja pisałem o tym już kilka lat temu, w wątku o zakupie jabłek, kosztujących u rolnika 0,5 -1 zł, a w sklepie minimum 4-5 zł, a na giełdzie rolno-spożywczej 1.5-2 zł w sezonie. Czy jest na to jakiś sposób? Czytaj dalej Kooperatywa spożywcza czy Nowy Ład dla wsi? Jak nowoczesny socjalizm rozwiązuje niektóre problemy kapitalizmu.

Inflacja. Raport z rynku zniczy.

Wiele razy pisałem o cenach chleba. Teraz notatka z rynku zniczy nagrobnych.  Kupuję je od lat całymi blistrami w tym samym kiosku, gdzie ceny są znacznie niższe niż pod cmentarzem. Jeszcze w X 2021 r. cena znicza typ Santo 10 wynosiła 4,5 zł. W grudniu 2021 r. już 6 zł. Podwyżka, co łatwo policzyć wyniosła 33%. Taki sam znicz w podcmentarnej budzie kupowało się za 6 zł, teraz już 10 zł. Podwyżka tam stała się jeszcze większa bo o 66%. Dlaczego tak się dzieje?

Pierwszym komponentem ceny jest energia, a ta dla firm (gaz, prąd) podrożała skokowo – o 150-300%.

Drugim -pensje. A te przy inflacji rosną.

Trzecim – półprodukty – te także drożeją.

Czwartym – rosnące o kilkadziesiąt procent ceny paliw.

Wreszcie mamy obowiązek wymiany kas fiskalnych, podwyżki księgowych itp.

Kółko się zamyka i 7% inflację możemy włożyć między bajki.

O cenach energii słów kilka czyli jak emeryci wybrali sobie gorzki los.

Mimo nieposiadania telewizora, dzięki internetowi jestem na bieżąco ze wszelkimi newsami, widzę też otaczającą mnie rzeczywistość. Całkiem niedawno premier ogłosił tzw. Tarczę Antyinflacyjną, a w niej pomysł na czasową (na kilka miesięcy) obniżkę stawek VAT na nośniki energii, a także system dopłat „dla najuboższych”. Oczywiście musiał wiedzieć, że 17 grudnia podane zostaną do publicznej wiadomości nowe taryfy na energię elektryczną i gaz. Mówiło się od jakiegoś czasu o podwyżkach 20%, ale jak widać, było to tylko „gotowanie żaby”, czyli przygotowanie na najgorsze. Czytaj dalej O cenach energii słów kilka czyli jak emeryci wybrali sobie gorzki los.

Czy da się w Polsce żyć, nie posiadając domu?

Dzisiaj kolejny wpis, będący rozwinięciem wątku  „Nomadland po polsku” czyli przemyślenia, jak żyć w dobie rosnących cen (nieruchomości, jedzenia,… wszystkiego) i jednocześnie niskich płac.  Trochę filozofii wymieszanej z uwagami praktycznymi. Czytaj dalej Czy da się w Polsce żyć, nie posiadając domu?

Czy dzisiaj warto zadłużać się na zakup mieszkania?

Ponownie wracamy do mojego konika – nieruchomości, stawiając fundamentalne pytanie: Czy dzisiaj warto zadłużać się na zakup mieszkania? Co więcej, odpowiadamy na nie. Czytaj dalej Czy dzisiaj warto zadłużać się na zakup mieszkania?

Czy 5000 zł wystarczy dla 4-osobowej rodziny?

Na jednym z odwiedzanych przeze mnie forów zadano tytułowe pytanie. Udzielone tam odpowiedzi skłoniły mnie do głębszej analizy, ale przede wszystkim uświadomiły po raz kolejny skalę inflacji. Czy faktycznie 5000 zł to tak dużo?

Czytaj dalej Czy 5000 zł wystarczy dla 4-osobowej rodziny?

Życie poza systemem praca/firma – dom. Jak zaprojektować idealny dla wielu styl życia.

Wielu z moich współpracowników z etatu narzeka na marny los pracownika, w godzinach od-do. Ba, ja czasem sam tak robię. Praca zawodowa jest męcząca, potrafi być nużąca, a na pewno pozostaje czasochłonna. Na życie pozostaje niewiele energii i godzin. Czy temu da się zaradzić? Na drugim biegunie znajdujemy prekariuszy – oni zarabiają niewiele, niestabilnie i nieregularnie, pracując w różnych godzinach. Ich marzeniem staje się powtarzalność. Czy istnieje zatem złoty środek pomiędzy prekariatem a salariatem? Czytaj dalej Życie poza systemem praca/firma – dom. Jak zaprojektować idealny dla wielu styl życia.