W komentarzu pod jednym z wpisów o cenach mieszkań funboy zwrócił uwagę na polską nieumiejętność cieszenia się życiem i tym co mamy. Przywołał jako przykład mieszkania Brytyjczyków. Tak się składa, że jedna z gałęzi mojej rodziny przebywa na wyspach e i co nieco na ten temat wiem. Dzisiaj o cenach mieszkań w Londynie. Czytaj dalej Potrzymaj mi piwo i patrz,… czyli o cenach mieszkań w Londynie.
Miesiąc: luty 2021
Nasz plan finansowy na emeryturę.
Do emerytury mam 20 lat, moja żona trochę krócej (15 lat), o ile znowu przepisy nie ulegną zmianie. Powoli zaczynamy planować tę odległą przyszłość. Jak będziemy żyli? Co zrobimy? Dzisiaj o finansach.
UWAGA. Wszystkie wyliczenia w cenach bieżących (tj. ceny i płace idą do przodu w tym samym stopniu). Czytaj dalej Nasz plan finansowy na emeryturę.
IKZE sposób na optymalizację podatkową i oszczędzanie na emeryturę, gdy zarabiasz sporo.
W zeszłym roku wszedłem wraz z żoną w II-gi próg podatkowy. Przed realną dopłatą chroniła nas ulga na dzieci i IKZE. Jak to wygląda w praktyce? Czytaj dalej IKZE sposób na optymalizację podatkową i oszczędzanie na emeryturę, gdy zarabiasz sporo.
Wady PPK
Ostatnio skupiłem się na zaletach PPK, ale oczywiście mają one wady. Oto one. Czytaj dalej Wady PPK
Ile jedzenia wyprodukowałem w poprzednim sezonie?
Co roku daję sprawozdania z plonów mojej działki. Po zakończeniu kolejnego sezonu nie mogło być inaczej, jednak z uwagi na niewielką dostępność czasową na wiosnę, skala okazała się mniejsza niż poprzednio. Wyprodukowałem i przywiozłem tylko ok. 100 kg jedzenia. Co się składa na tę liczbę? Czytaj dalej Ile jedzenia wyprodukowałem w poprzednim sezonie?
Czy warto przystępować do Pracowniczych Programów Kapitałowych? Zalety.
Tytułowe pytanie nie jest dla wszystkich. Przepisy o PPK wchodzą w życie stopniowo i nie obejmą całości rynku (np. mikroprzedsiębiorstw i samozatrudnionych). A zatem odpowiem innym pytaniem – czy warto przystępować do PPK, jeśli mamy taką możliwość. Czytaj dalej Czy warto przystępować do Pracowniczych Programów Kapitałowych? Zalety.
Najwyższa kasta. Czyli wpis o oderwaniu od rzeczywistości.
Ktoś, kto śledzi tego bloga, widzi, że do kwalifikacji ekonomicznych obecnie rządzących podchodzę z, delikatnie mówiąc, sporą rezerwą. Inaczej jest jednak z ich intuicją polityczną. Tutaj, poza sytuacjami wyjątkowych ekscesów, radzą sobie dobrze. Jednym z przejawów tej intuicji stało się krytykowanie elit (w tym intelektualnych) ze środowisk tzw. gorszego sortu, za oderwanie od przeciętnej rzeczywistości. Dzisiaj kilka przykładów na właściwość diagnozy. Czytaj dalej Najwyższa kasta. Czyli wpis o oderwaniu od rzeczywistości.