Fiat 500 – marzenie wielu kobiet. Czy warto kupić nowy, czy używany?

Moja żona, podobnie jak inne kobiety, zachwyca się Fiatem 500. Ostatnio wpadła mi w ręce ulotka Fiata. Postanowiłem powiedzieć – sprawdzam. Czy warto go kupić? A jeśli tak, jako nowy czy używany? Podsumowanie poniżej.

Czytaj dalej Fiat 500 – marzenie wielu kobiet. Czy warto kupić nowy, czy używany?

Co nam daje państwowe ubezpieczenie zdrowotne? Gorzkie refleksje.

Ostatnio trochę pobolewał mnie kręgosłup. Tak naprawdę to nie pobolewał, ale konkretnie bolał przez 2 miesiące. W końcu miałem dość i zapragnąłem porady lekarskiej.  Ponieważ mieszkam w sporym mieście, myślałem, że nie będzie problemu z umówieniem wizyty. Efekt poszukiwań?

Czytaj dalej Co nam daje państwowe ubezpieczenie zdrowotne? Gorzkie refleksje.

Czy opłaca się kupować telefon u operatora komórkowego?

Nie będę Was długo męczył – nie opłaca się. Oto obliczenia.

W aktualnej ofercie najpopularniejszy operator komórkowy ma Iphone’a 8. Proponuje mi go za 215 zł miesięcznie przez 24 miesiące i 119 zł na początek. To razem prawie 5300 zł.

Jednocześnie za ok. 3600 zł ten sam telefon kupię w markecie z elektroniką. Muszę jeszcze dołożyć 840 zł za abonament. Razem wydam 4440 zł. Mogę przy tym wziąć raty 0%. W efekcie zostaje mi w kieszeni ok. 750 zł.

Czyli nie bierz telefonu od operatora, bo przepłacasz.

Roczny koszty użytkowania. Dlaczego i jak kupiłem synowi Iphone’a?

Moja babcia zwykła mawiać  – „Jesteśmy za biedni, żeby oszczędzać”. Na podstawie własnych doświadczeń z produktami elektronicznymi,  mam okazję potwierdzić tę prawdę.  Jak to obliczyłem? Zastosowałem regułę rocznego kosztu użytkowania, który wygląda tak:

cena produktu/ okres użytkowania (sprawności) = roczny koszt użytkowania

Czytaj dalej Roczny koszty użytkowania. Dlaczego i jak kupiłem synowi Iphone’a?

Mój prywatny fundusz emerytalny. Co zrobić jeśli zyski spółki nagle się obniżą?

Załóżmy, że jesteśmy już w posiadaniu akcji spółki X. Przez wiele lat wykazywała ona niezłe zyski. Nie jest też specjalnie droga. Nagle publikuje raport finansowy, z którego wynika, że zyski spadły o połowę. Co robić? Czytaj dalej Mój prywatny fundusz emerytalny. Co zrobić jeśli zyski spółki nagle się obniżą?

Mój prywatny fundusz emerytalny. Zysk księgowy i zysk rzeczywisty.

Trudną sztuką (zwłaszcza dla humanisty) jest analiza sprawozdań finansowych. Ponieważ jednak, przy inwestycji w akcje, trzeba się wykazać znajomością podstaw matematyki finansowej, czas na krótką lekcję. Czytaj dalej Mój prywatny fundusz emerytalny. Zysk księgowy i zysk rzeczywisty.

Mój prywatny fundusz emerytalny. Jak patrzeć na zysk spółek?

Istotnym wskaźnikiem do oceny akcji jest zysk.  Idealna spółka:

– wykazuje zysk nieprzerwanie od kilku lat,

– zysk stale rośnie, przy rosnących przychodach,

– częścią zysku dzieli się z inwestorami (dywidenda),

-zysk pozostaje w atrakcyjnej relacji do ceny spółki.

Czytaj dalej Mój prywatny fundusz emerytalny. Jak patrzeć na zysk spółek?

Moja prywatna emerytura. Stałość wypłaty dywidendy.

Kolejnym wskaźnikiem, na który zwracam uwagę jest wypłata dywidendy w dłuższym terminie. Skoro bowiem mam zarabiać więcej niż na lokacie bankowej przychody muszą być stałe.

Np. PZU wypłaca dywidendę nieprzerwanie od 2010 r., podobnie jak Bank Pekao S.A.,  a PGNIG nawet od 2006 r. Trochę gorzej wygląda to w przypadku ORLEN-u (od 2013 r.).

Jeśli mamy stabilny przychód z dywidendy na poziomie kilku procent, cena akcji w dłuższym terminie raczej nie będzie spadać, chyba że w spółce wydarzy się coś złego.

 

Mój prywatny fundusz emerytalny. Wysokość dywidendy spółek.

W celu uzyskania wiadomości z rynku giełdowego korzystam z portalu stooq.pl . Pozwala on na wybranie m.in. indeksu spółek dywidendowych  (WIGDIV) i podejrzenia dywidend za poprzedni rok, a oto wyniki: Wyniki

Znaleźć w nim można listę 16 spółek, które wypłaciły dywidendę pow. 3% ceny akcji.  Wśród nich są tacy giganci jak: Bank Pekao S.A., PKN Orlen, PGNiG, PZU.

Oznacza to, że nadal mogę kupić całkiem niezłą i bezpieczną spółkę, pobierać odsetki jak od lokaty bankowej i dodatkowo zarabiać na ewentualnym wzroście wartości.