Kolejnym wskaźnikiem, na który zwracam uwagę jest wypłata dywidendy w dłuższym terminie. Skoro bowiem mam zarabiać więcej niż na lokacie bankowej przychody muszą być stałe.
Np. PZU wypłaca dywidendę nieprzerwanie od 2010 r., podobnie jak Bank Pekao S.A., a PGNIG nawet od 2006 r. Trochę gorzej wygląda to w przypadku ORLEN-u (od 2013 r.).
Jeśli mamy stabilny przychód z dywidendy na poziomie kilku procent, cena akcji w dłuższym terminie raczej nie będzie spadać, chyba że w spółce wydarzy się coś złego.