Na co wydałem swoje otrzymane 500+?

Minął rok od wprowadzenia programu Rodzina 500+ dlatego chcę się podzielić z Wami własnym  doświadczeniem dotyczącym otrzymywanych pieniędzy. Jak wiecie, prowadzę dosyć szczegółowe rozliczenie budżetu domowego, generuje też stale spore nadwyżki dochodów nad wydatkami. Dzięki temu wiem na co dokładnie trafiają te pieniądze (mam trójkę dzieci, więc otrzymujemy 1.000 zł miesięcznie). Założenie było proste 50% wydajemy na bieżąco, 50% odkładamy.

A oto rozliczenie:

Pierwszy przelew – 4.000 zł (za okres od kwietnia do lipca) wpłynął pod koniec lipca. Z tej kwoty zapłaciłem 800 zł na naukę pływania na desce windsurfingowej dla moich nastolatków, 300 zł za gokarta na pedały dla najmłodszego oraz 600 zł za obóz sportowy. W sumie wydałem 1700 zł, a resztę odłożyłem.

Kolejny przelew przyszedł w sierpniu – 1.000 zł. Wszystko powędrowało na konto oszczędnościowe.

We wrześniu –  grudniu było podobnie (nie planowaliśmy większych wydatków).

W styczniu 2017 r. zapłaciłem 500 zł na obóz sportowy i 160 zł przeznaczyłem na korepetycje z niemieckiego, 340 zł odłożyłem.

W lutym, w związku z wyjazdem na ferie, trzeba było wyskoczyć z 2000 zł, 160 zł poszło na korepetycje.

W marcu 320 zł to koszt korepetycji.

Razem bilans wyglądał następująco:

  • wpływy – 12.000 zł,
  • wydatki – 4.840 zł,
  • oszczędności 7.160 zł.

Oszczędności zostaną skonsumowane już w kwietniu, w związku z planowanym zakupem „swojego miejsca w polskich górach”, dzięki któremu moje dzieci będą miały możliwość jeżdżenia na nartach do upadłego.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *