Czy lepiej mieć własne ogrzewanie, czy korzystać z ciepła systemowego?

Tym razem zetrą się dwie filozofie. Pierwszą reprezentują miłośnicy spółdzielni i państwowej dostawy ciepła. Drugą, ci którzy liczą na siebie. Będzie i o ekonomice obu rozwiązań i o zagadnieniach praktycznych. Czytaj dalej Czy lepiej mieć własne ogrzewanie, czy korzystać z ciepła systemowego?

Oszczędzanie energii elektrycznej. Ile kosztuje użytkowanie ekspresu do kawy?

W moim miejscu pracy gorączka. Trzeba oszczędzać energię. Nie byłbym sobą, gdybym pod płaszczykiem „Wujka Dobra Rada” nie przemycił trochę draki. Tak było i  tym razem.  Podczas rozmowy z osobą odpowiedzialną za wdrożenie programu ograniczenia zużycia prądu usłyszałem tekst o energożerności ekspresu do kawy. Odpowiadam: trzeba założyć w gniazdku watomierz. Przychodzę następnym razem i jest. Przy okazji znalazłem takie urządzenie w domu (z czasów, gdy grzaliśmy prądem) i podłączyłem do domowego ekspresu. Jakie były wyniki? Czytaj dalej Oszczędzanie energii elektrycznej. Ile kosztuje użytkowanie ekspresu do kawy?

Brykiet czy drewno? Oto jest pytanie.

Jak wiecie, koniec końców kupiłem do domu kozę. Wybrałem model niewielki, ale za to sprawdzonej firmy. Ot, źródło ogrzewania pietra (3 pokoje – 45m2) w razie wyłączeń gazu. Da się też coś ugotować (jedna fajerka). W pierwszym momencie pomyślałem o dogrzewaniu się drewnem. I wtedy przypomniałem sobie opowieść mojego brata.  Czytaj dalej Brykiet czy drewno? Oto jest pytanie.

Czy piecyk na naftę zamiast gazu lub prądu ma sens?

No to się zaczyna. Nasz mądre głowy wymyśliły dopłaty do 2000 KWh energii elektrycznej. I koniec. Co to oznacza dla ludzi ogrzewających prądem domy i mieszkania nie trzeba mówić. Energia do zapewnienia ciepła w dwupokojowym mieszkaniu w kamienicy to 5000 KWh (o ile ściany ocieplono). Podobnie w domu z pompą ciepła (tutaj da się mieć instalację FV). Ponieważ w grupie z ogrzewaniem elektrycznym jest także mój syn student oraz moje mieszkanie w górach, zaczynam szukać i liczyć. I co mi wyszło? Czytaj dalej Czy piecyk na naftę zamiast gazu lub prądu ma sens?

Jak działa drożyzna. Niewesołe wnioski z analizy rachunków za gaz.

W ostatnich dniach zarejestrowałem się wreszcie w eBOK-u PGNiG, żeby przeanalizować przyczynę wysokich rachunków za gaz. To co odkryłem, zmroziło mnie. Czytaj dalej Jak działa drożyzna. Niewesołe wnioski z analizy rachunków za gaz.

Podróż w góry elektrykiem. Czas i pieniądze.

Ostatnio miałem okazję ponownie pojechać w góry swoim elektrykiem. Przyczynę stanowił tzw. długi weekend, mój urlop, spotkania towarzyskie. Efekty długo jeszcze będę opisywał na blogu, bo spotkałem kolejnego „dużego milionera” do mojej kolekcji. A dzisiaj, o samej podróży i korzystaniu z Hyundaia Kony Electric. Czytaj dalej Podróż w góry elektrykiem. Czas i pieniądze.

Ile zarobimy na oszczędnościach, które radzi pani Minister Klimatu?

Jakoś w połowie września głos zabrała Minister Klimatu Anna Moskwa, opowiadając o zaletach opuszczenia temperatury w domu do 17 stopni Celsjusza. Ona podobno tak już zrobiła i bardzo sobie chwali. W odpowiedzi portal Onet.pl  (zwany w kręgach „prasy wyklętej”  Der Onet) stworzył artykuł, że to żadna oszczędność, a takie zmniejszenie temperatury może być szkodliwe. Gdzie leży prawda? Sprawdzam. Czytaj dalej Ile zarobimy na oszczędnościach, które radzi pani Minister Klimatu?

10 zalet elektryka po miesiącu użytkowania.

Niewątpliwie samochody spalinowe mają swoje zalety. W mojej ocenie, przede wszystkim diesle. Niemniej jednak nie sposób pominąć również dobrych stron elektrycznej motoryzacji. Oto refleksje po miesiącu jazdy Hyundaiem Kona Electric. Czytaj dalej 10 zalet elektryka po miesiącu użytkowania.

Drożyzna energii i … dopłaty. Błędne koło toczy się coraz prędzej.

Właśnie Sejm przekazał dalej ustawę o dodatkach do innych nośników energii. Po schrzanionej ustawie o dopłatach do węgla, to kolejna próba ratowania zbankrutowanego systemu. A czeka nas trzecia – dofinansowanie energii elektrycznej. Coś czuję zimną zimę tego roku. Dlaczego? Czytaj dalej Drożyzna energii i … dopłaty. Błędne koło toczy się coraz prędzej.