Jak pamiętacie na ulgę Gowina załapią się tylko pracownicy zarabiający w przedziale „68 412 zł – 133 692 zł” Wyobraźmy sobie jednak kogoś, kto ma pechowo 68.411 zł. Żadnej ulgi nie dostanie. Policzmy skutki.
Najpierw dotychczasowe obliczenia. Podatek od dochodu na poziomie 65.411 zł (+ 3000 kwoty wolnej, aby uzyskać przychód 68411 zł) wyniesie jeszcze w tym roku 10.595 zł. Do niego doliczam składkę zdrowotną ok. 820 zł, co daje 11.415 zł. Tak było. A będzie? Podatek dochodowy wyniesie 6020 zł, a składka zdrowotna 5887 zł. W sumie będzie to 11.907 zł. Strata wyniesie ok. 100 zł/miesiąc.
Wniosek? Jeśli zarobisz minimalnie mniej niż 65412 zł, stracisz.