Dzisiaj o szczególnym rodzaju wydatków – finansowaniu uprawiania sportu przez dziecko. Na początek generalna uwaga, wszystko zależy od dyscypliny, miejscowości i poziomu naszych milusińskich. Ja odniosę do własnych doświadczeń i doświadczeń znajomych (średnie miasto).Przykład 1. 10-latek piłka nożna i 12-latek koszykówka.
Piłka nożna i koszykówka oznacza następujące wydatki:
– przynależność do klubu – składki i opłaty trenerów – ok. 1000 zł rocznie.
– koszt spotkań wyjazdowych – ok. 500 zł rocznie,
– 2 obozy sportowe – ok. 2500 zł rocznie,
– stroje i buty – ok. 500 zł rocznie,
– razem: 4500 zł rocznie (średnio ok. 400 zł miesięcznie).
Przykład 2. 15-latek piłka ręczna.
Piłka ręczna będzie zdecydowanie tańsza, bo mniej popularna:
– przynależność do klubu – składki i opłaty trenerów – ok. 400 zł rocznie.
– koszt spotkań wyjazdowych – ok. 500 zł rocznie,
– 2 obozy sportowe – ok. 1200 zł rocznie (dofinansowanie z miasta),
– stroje i buty – ok. 500 zł rocznie,
– razem: 2600 zł rocznie (średnio ok. 200 zł miesięcznie).
Przykład 3. 13-latek jazda konna.
Jazda konna występuje w dwóch wersjach – wypasionej (sportowej) i rekreacyjnej budżetowej (np. samodzielna praca w stadninie za lekcje):
Wersja tańsza:
– stroje i buty – ok. 800 zł rocznie (70 zł miesięcznie).
Wersja droższa:
– utrzymanie własnego konia w stajni- od 6000 zł do 36000 zł rocznie,
– stroje i buty – 1600 zł rocznie,
-lekcje (2 godziny w tygodniu) – 10.000 zł rocznie,
-zawody (1 miesięcznie z dojazdem) – 4200 zł rocznie.
Razem to nawet ponad 50.000 zł rocznie (4000 zł miesięcznie).
Przykład 4. 6-latek pływanie rekreacyjne.
– zajęcia – 40 zł lekcję indywidualną, 10 zł za grupową – ok. 400-1600 zł rocznie,
– ubiór, sprzęt sportowy – 200 zł rocznie,
Razem: 600-1800 zł rocznie.
Jak widać z powyższego, najtańsze jest pływanie (zwłaszcza rekreacyjne). Nieco więcej wydamy na piłkę ręczną (mam w domu młodego reprezentanta Polski), koszykówka i „noga” są już droższe. Poza granicami rozsądku i możliwościami finansowymi większości rodziców pozostaje jazda konna (chociaż dzieci moich znajomych wybrały wersję budżetową i nie kosztuje to wiele). Do drogich dyscyplin należą oczywiście wszelkie sporty motorowe jak również tenis. Dziecinny sport spokojnie da się sfinansować z 500+.