Kiedy opłaca się kupić kampera?

Jednozdaniowa odpowiedź brzmi – kiedy dużo jeździsz. Wyliczenia poniżej.

Jak pewnie zauważyliście, ostatnio sporo na blogu tematyki kamperowej. W maju wybieram się w pierwszą podróż takim pojazdem i obowiązkowo zdam relację czy było warto. Tymczasem analizuję ekonomiczne aspekty kamperowania.

Zdatny do jazdy, wyglądający w miarę współcześnie, oparty na popularnym pojeździe dostawczym kamper, powinien mieć jako bazę Ducato II lub III. Wyborem ekonomicznym jest Ducato II. Można go kupić (w przyzwoitym stanie) za 45-50 tys. zł.  W ciągu 10 lat straci na wartości ok. 30 tys. zł, czyli rocznie średnio ok. 3.000 zł. Nie uzyskujemy odsetek od kapitału (lub co gorsza, płacimy je) – 1,5 tys.  Kamper, jak każdy samochód, powinien być ubezpieczony (zależne oczywiście od zniżek i miejsca zamieszkania) – przyjąłem 500 zł, przechodzić przeglądy – 1000 zł. Może także wymagać napraw, co kosztuje średnio 1000 zł. Razem koszt kampera, który nie wyjechał z garażu wynosi 7.000 zł.

Jeśli chcemy wynająć, to  zapłacimy  200 zł za dzień (poza sezonem) lub 300 zł (w sezonie – większość z nas ma wtedy wakacje). Zatem dopiero 24 dnia użytkowania rocznie zaczynamy zyskiwać na posiadaniu własnego pojazdu.

Większość pracujących nie może wziąć tyle urlopu. Stąd popularność wypożyczalni i pasji kamperowej wśród emerytów (z których niektórzy mają niespełna 50 lat)  – oni nie muszą prosić o urlop.

Nowszy kamper (na Fiacie Ducato III), będzie odpowiednio droższy zarówno w wypożyczalni (nawet 600 zł za dzień w sezonie), jak i zakupie (cena nowego to nie mniej niż 250 tys. zł), ale końcowy wynik może wyglądać podobnie.

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *