Jednym z polecanych powszechnie sposobów inwestowania jest kupowanie spółek regularnie dzielących się zyskiem z akcjonariuszami. Zbliża się sezon ustalania prawa do dywidendy za 2015 r. Jak wyglądał rok ostatni (od marca 2015 do marca 2016)? Dzisiaj analizuję kursy spółek z indeksu WIG30 wypłacających w 2015 r. najwyższą dywidendę i porównuje ich ceny (zyski lub straty) z indeksem. Z 30 spółek 11 nie wypłaciło dywidendy. W 7 przypadkach była ona symboliczna (pon. 3% brutto). Najwyższe dywidendy (procentowo) wypłaciły:
- Bank Handlowy – 7,33%.
- PZU – 6,98 %.
- Energa – 5,63 %.
- Orange – 5,49%.
- Pekao – 5,43 %.
Indeks WIG30 stracił w ciągu roku 15,83%. Będzie on naszym punktem odniesienia.
Teraz lista osiągnięć 5 spółek z najwyższą dywidendą w 2015 r.
Bank Handlowy wypłacił 7,33% dywidendy Pomimo tego ceny jego akcji spadły o 18,5%. Nawet uwzględniając dywidendę strata wynosiła 11%.
PZU wypłacił 3 zł dywidendy (6,98 %). Nie zapobiegło to spadkom o 17%. Jeżeli dodamy dywidendę strata to okrągłe 10%.
Jednym z liderów była ENERGA, wypłacając 1,44 zł na akcje (ok. 5,7% kursu w chwili wypłaty). Jednak cena akcji spadła o ponad 8 zł (prawie 40%). Nawet doliczając do zysku dywidendę spadek wynosił ok. 7 zł (mniej więcej 30%).
Orange z 50. groszową dywidendą miał jej współczynnik na poziomie 5,49%. Pomimo tego kurs spadł o 30%. Dywidenda poprawiła ten wynik do 24%.
Ostatnie miejsce w pierwszej piątce miało Pekao. 10 zł dywidendy to 5,43 % kursu, który spadł o 12%. Z dywidendą to tylko 6%.
Wszystkie spółki z najwyższą dywidendą poniosły stratę. Średnia strata to 23 % czyli ok. 50% gorzej niż punkt odniesienia (WIG30). Nawet wypłacona dywidenda nie pozwoliła podnieść się wyżej niż przeciętna.
Jak widać z powyższego wyliczenia, nie należy kierować się samą wysokością dywidendy. Istotne są inne czynniki, bo np. Eurocash zyskał w tym samym czasie 60% a Orlen 20%.