Mieszkanie pod miastem. Czy nadaję się na wieś?

Ze przedstawionych przeze mnie historii wynika jeden wniosek – wieś nie jest dla wszystkich. Decydujące znaczenie ma odpowiedź na kilka pytań, sprowadzających się do jednego – czy nadaję się na wieś. Tak, mieszkanie na wsi rządzi się pewnymi regułami, do których albo się dopasujesz, albo będziesz żałować faktu wyprowadzki. A oto te pytania:

Czy masz stałą, miejską pracę, w ustalonych godzinach?

Są zawody, które spokojnie możesz wykonywać na wsi (nauczyciel, większość zajęć artystycznych, freelance). Inne będą nie do pogodzenia z naturą wsi (np. praca w banku inwestycyjnym wymagająca spędzenia całego dnia w mieście). Oczywiście jeśli chcesz zajmować się rolnictwem, także trzymaj się wsi. Dobrze zastanów się nad przeprowadzką, jeśli aby pracować będziesz musiał codziennie dojeżdżać do miasta i wracać tylko na noc. To nie ma wielkiego sensu.

Czy lubisz pracę w ogrodzie?

Oczywiście zawsze można wynająć ogrodnika, ale wszystkich, którzy cieszą się z  przeprowadzki łączy jedno –  lubią ogrodnictwo, cieszą się przyrodą. Inaczej praca na znacznie większej niż w mieście działce (zazwyczaj kilka tysięcy m2) staje się przykrym obowiązkiem, a nie sposobem na odstresowanie. Powiedzmy sobie szczerze, spędzenie całej soboty na spacerze z kosiarką, to dla wielu mieszczuchów niewesoła perspektywa.

Czy masz nastoletnie dzieci?

Nastolatki w rodzinie, to zdecydowane przeciwskazanie do decyzji o przeprowadzce na wieś. Dzieci od początku wychowywane w mieście mają miejskie przyzwyczajenia, oczekiwania, a przede wszystkim przyjaźnie. Wyjazd bardzo utrudnia kultywowanie ich, miej tego świadomość. Inaczej wygląda sytuacja z mniejszymi dziećmi (wiek przedszkolny i wczesnoszkolny), zaadaptują się błyskawicznie. Z kolei studenci, jeśli tylko dysponują dostępem do auta, również poradzą sobie (najwyżej więcej będzie wycieczek na pizzę niż na piwo).

Czy Cię  stać?

To pytanie musiało paść, w końcu to blog o oszczędzaniu. Jeśli w mieście, mieszkasz w tzw. mieszkaniu bezczynszowym, to utrzymanie domu na wsi będzie zdecydowanie droższe – więcej powierzchni do ogrzania, wydatki na ogród, remonty itp. Do tego dochodzi koszt dojazdów, a wraz z nim konieczność utrzymywania, oraz okresowej wymiany dwóch samochodów.  Szczegółowe wyliczenie – w kolejnym wpisie.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *