W celu ustalenia czym jest wartość księgowa odsyłam na popularny portal dla inwestorów:
https://sindicator.net/baza_wiedzy/wskazniki_wartosci_rynkowej/cwk_cena_do_wartosci_ksiegowej
Kupując akcję za cenę stanowiącą 1/10 wartości księgowej/akcję dokonujemy w teorii zakupu majątku za 10% jego wartości. Kto będzie taki głupi by sprzedawać?
Po pierwsze, jak wynika z definicji, wartość księgowa może być zawyżona (w rzeczywistości aktywa są mniej warte niż w bilansie).
Po drugie, aktywa mogą być wysokie, ale zysk z nich niewielki.
Po trzecie, aktywa mogą być trudno zbywalne (np. rury znajdujące się pod ziemią w przypadku przedsiębiorstwa wodno-kanalizacyjnego).
Niemniej jednak zakup już poniżej 1/3 wartości księgowej uważa się za okazyjny. Czy są dzisiaj takie spółki na warszawskiej giełdzie papierów wartościowych?Oczywiście.
Jedną z nich jest KOPEX – firma sprzedająca maszyny górnicze. Branża jest w tej chwili w dołku, ale spółka wykazała w 2014 r. zysk w wysokości 1/5 ceny giełdowej. W 2015 roku było już gorzej (strata). Kiedy sytuacja się poprawi, spółka prawdopodobnie wyjdzie na prostą.
Inny przykład to Alma Market, która zajmuje się handlem detalicznym. Ze względu na stratę od 2 lat, raczej nie polecam (cena spadła od szczytu ze 160 zł do ok. 6 zł).
Jak widać wiele zależy od sytuacji spółki. Wśród dostępnych za ułamek wartości księgowej są albo te stojące na krawędzi upadłości, albo mające przejściowe kłopoty, albo wywodzące się z branż ocenianych jako najmniej perspektywiczne lub znajdujące się w dołku cyklu koniunkturalnego.
Moja ocena jest taka, że zakup Kopex-u może przynieść spore zyski za kilka lat, Alma przechodzi poważne trudności i jest zdecydowanie bardziej ryzykowna. Perełek szukajmy raczej wśród spółek o wskaźniku cena/wartość księgowa na poziomie 30% .