Bilans ORLEN-u czyli kto nas oszukuje.

Opozycja mówi: ORLEN łupi obywateli. Rząd broni się, twierdząc, że to nieprawda, bo sprzedaż detaliczna paliw to  …4% zysków spółki. Ja mówię sprawdzam i czytam sprawozdanie za III kwartały 2022 r. 

Jeśli porównamy tylko III kwartał 2022 r., zysk netto wzrósł  ponad 4-krotnie z niespełna 3 mld do 12,7 mld.  W tym czasie koszty sprzedaży wzrosły o 1/3 (z 2,2 mld do 3 mld). Ale koszty zarządu już o 50%  (z 600 mln do 900 mln). Nawet jeśli uwzględnimy księgowy zysk z nabycia LOTOS-u (6 mld brutto) widzimy:

  • zysk + 123%,
  • koszty sprzedaży +33%,
  • koszty zarządu +50%.

Czyli na razie pół na pół. Głównym komponentem zysku za III kwartał (prawie połowa), okazała się transakcja nabycia LOTOS-u.  Niemniej jednak zyski wzrosły drastycznie, a w sposób nieuzasadniony (bo przy inflacji średniej 17%) podniesiono koszty zarządu (o 50%). Czyli kasę rozdano sobie i przyjaciołom.

O dziwo, od stycznia 2022 r. jednocześnie zmalały zobowiązania długoterminowe o 30%, ale zwiększyły się krótkoterminowe o prawie 80%. Być może dlatego, że zwiększono zapasy w bardzo podobnym stopniu. Jeśli tak, to trudno narzekać, bo akurat teraz rezerwy mieć trzeba.

No, a na koniec najciekawsze. Wyniki segmentów za 9 miesięcy. W sprawozdaniu wyodrębniono ich kilka: rafineria, petrochemia, energetyka, detal, wydobycie, funkcje korporacyjne. Z całości największą sprzedaż mają:

  1. Rafineria 130 mld (w tym 1/3 wewnątrz grupy),
  2. Detal 49 mld,
  3. Petrochemia 24 mld,
  4. Energetyka 24 mld (4,4 mld wewnątrz grupy),
  5. Wydobycie 1.6 mld,
  6. Korporacyjne 1 mld.

Czyli Detal wcale nie jest największy, ale paliwa kupuje przecież z własnych rafinerii.

Poszczególne segmenty osiągnęły zyski:

  1. Rafineria – 12,5 mld (połowę zysku z działalności operacyjnej całej grupy),
  2. Funkcje korporacyjne – 5 mld (z czego za znaczną część odpowiada zakup LOTOS-u),
  3. Energetyka – 2,5 mld,
  4.  Petrochemia 2 mld,
  5. Detal 1,5 mld,
  6. Wydobycie  1 mld.

Już rozumiecie?  Faktycznie, zakup LOTOS-u (podobno okazyjna) pozwoliła na osiągnięcie 1/6 zysków Grupy ORLEN. Prawie pomijalne. Za połowę odpowiada segment Rafineria. Czyli sprzedają drogo (nieproporcjonalnie do kosztów) w hurcie, żeby nie „być zmuszonym” łupić nas w detalu. To dlatego Detal (w tym zagraniczny) ma tylko 1,5 mld zysku, a Rafineria ponad 8 razy więcej. Paliwo mogłoby kosztować taniej (przecież inne sieci też kupują od ORLEN-u).

No właśnie, o ile?  Tego już nie potrafię oszacować, bo nie znam wolumenu sprzedaży (liczby litrów), ale pewnie kilkadziesiąt groszy  na litrze dałoby się urwać (dochodzą jeszcze podatki).

Za III kwartał wygląda to jeszcze ciekawiej.  Prawie 1/2 zysku Grupy, to Rafinerie, a 1/4 Korporacja (głównie LOTOS). Detal – faktycznie 4% zysku grupy. Ale jeśli weźmiemy całość paliw (Rafineria i Detal) okazuje się, że:

  1. Rafineria ma 2 razy większą sprzedaż, ale 11 razy większy zysk niż detal,
  2. Łączny zysk z obu segmentów to  50% zysków Grupy.
  3. Dane te inaczej wyglądały w 2021 r.

Czy było inaczej ? Jasne. W 2021 r. przez trzy kwartały detal dysponował znacznie wyższym współczynnikiem  zysk/sprzedaż (1,7 mld zysku przy 29,3 mln sprzedaży wobec tegorocznego  1,5  mld zysku z 48,8, mld sprzedaży), a Rafineria niższym  (3,3 mld przy 57 mld sprzedaży w 2021 r., a obecnie 12,5 mld zysku z 130 mld sprzedaży). Przerzucają sobie zyski i koszty między segmentami.   Znowu, kłamstwa, kłamstwa, kłamstwa (politycy)  i jeszcze sztuczki księgowe (grupa). Tylko kto czyta sprawozdania finansowe.

12 komentarzy do “Bilans ORLEN-u czyli kto nas oszukuje.”

  1. Wlasnie-kto czyta SF?Poza Toba i czasem mna? 🙂
    Zyski latwiej ukryc w hurcie, bo w detalu moglby ktos zauwazyc.

    Wniosek-niestety Twoja analiza potwierdza niedawne zdjecie z wykresem zyskow .
    A z tego dalszy wniosek, ze lupienie jest celowe. Po co? Tak, czesciowo do latania dziur. ALE-po co stworzono te dziury? Tu mozna sie tylko domyslac (agenda 2030).Jeden wierzy, inny nie. Ale skutki sa faktem.

    1. Generalnie istotne elementy segmentów zysku są następujące: nadzwyczajny z LOTOS-u, rafinerie (hurt) i detal (stacje). I gdyby 2/3 poszło na zmniejszenie cen paliw, to już odczulibyśmy ulgę.

        1. Aż tyle to chyba nie. Jeżeli zysk to ok. 1/10 przychodów, to przy niezmiennych kosztach, cena mogłaby być niższa maksimum o 10%.

          1. Z samego zysku tak-powinna kosztowac jakies 5,9.
            Jest jeszcze spadek ceny ropy trwajacy od ponad tygodnia o okolo 10-12%.To tez powinno dac spadek, nie wiem jaki, strzelam, ze dodatkowe 3-4%, zakladajac,ze cena ropy w kosztach wytworzenia benzyny to 30% .Czyli kolejne 0,2 zl.Razem na slupku powinno byc jakies 5,7.

  2. …kilka lat temu (2016?) kolega mowil mi o resecie, globalistach, nwo itd. Wtedy mu nie wierzylem. Ale od marca 2020 kiedy jego teorie zaczely sie realizowac na moich oczach-uwierzylem.Oczywiscie biorac tez pod uwage zmienne ekonomiczne jak fale koniunktury itp.

    1. Do 17:49. Nie wiem czy widziałeś reklamy z głównym ekonomistą Orlenu i jego wywiady? Generalnie – w reklamie – mamy najtańsze paliwo w Europie, wzrosty cen nie zależą od spółki. W wywiadach mówi wprost – sprzedajemy po cenach z rynków, nie mają one nic wspólnego z naszymi kosztami produkcji. Tłumacząc z polskiego na nasze – łupimy cię obywatelu, bo możemy. Stąd ten duży zysk. Dopasowują cenę do rynku, a surowiec i koszty niższe. Zresztą może inni właściciele rafinerii (w całej Europie, a nawet świecie) robią tak samo i stąd drogie paliwo.

      1. Widzialem raz tylko zajawke tej reklamy,ale same kilka slow,ze ceny paliw sa najnizsze w Europie, juz dalo mi pojecie o czym beda gadac. Bo przeciez najwazniejsza nie jest cena nominalna, a ile mozesz kupic paliwa za wyplate.
        Obaj to wiemy, ale madrale w tv i z Orlenu mysla, ze sa madrzejsi i nam wmowia gównoprawdę (za Tischnerem: prowda, tyz prowda i gowno prowda).

Skomentuj Jan Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *